Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinianie już teraz chcą rezerwować mieszkania i czekają na kredyt "Bezpieczne 2 %"

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Ceny wynajmu mieszkań wciąż utrzymują się na wysokim poziomie.
Ceny wynajmu mieszkań wciąż utrzymują się na wysokim poziomie. archiwum
Kredyt „Bezpieczne 2%” zapowiedziany przez rząd sprawił, że telefony w biurach nieruchomości znowu dzwonią częściej. Poprawia się zdolność kredytowa Polaków i wiele rodzin jest coraz bardziej zdeterminowana, by możliwie szybko kupić swoją nieruchomość.

– Takie projekty mają swoje jasne i ciemne strony – zaznacza Mirosław Król, ekspert szczecińskiego rynku nieruchomości. - Z jednej strony zainteresowanych jest więcej, a z drugiej są oni skłonni do wolniejszego podejmowania decyzji. Niektórzy mówią wprost, że teraz tylko oglądają i orientują się „co jest na rynku”, a na decyzje poczekają, aż rządowe i polityczne obietnice zostaną spełnione.

Ceny wynajmu wciąż utrzymują się na wysokim poziomie. Nie ma nic dziwnego, że wiele rodzin jest naprawdę zdeterminowanych, by w najbliższych miesiącach doprowadzić do skutku plan zakupu mieszkania. Projekt „Bezpieczny kredyt 2%” pobudził rynek nieruchomości. Pytań jest więcej, zainteresowanych oglądaniem mieszkań również. Problem jednak pojawia się w innym miejscu.

- Zainteresowanych w Polsce może być nawet kilkadziesiąt tysięcy rodzin — twierdzi Król. - Jeżeli więc program ruszy zgodnie z zapowiedzią w lipcu lub sierpniu, czeka nas fala wniosków kredytowych, analiz i sprawdzania zdolności Polaków do zaciągania zobowiązań. Równolegle obserwujemy duże wstrzymanie kolejnych inwestycji deweloperskich. Oczywiście w pierwszych miesiącach nie ma mowy o tym, by mieszkań dla wszystkich chętnych zabrakło, ale potem możliwe jest spowolnienie w tym zakresie. A rozpędzony na nowo popyt może też doprowadzić do wzrostu cen. To spowoduje, że rodziny będą chciały kupować mieszkania jak najszybciej.

Eksperci przestrzegają więc polityków, by projekty wsparcia wprowadzać, ale bardzo ostrożnie.

Rodziny zainteresowane są już teraz, ale wiele nie zna jeszcze mechanizmów, jakie będą obowiązywać przy programie.

- Wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi, ale tutaj będziemy mogli szerzej informować potencjalnych chętnych, dopiero gdy ustawa zostanie przegłosowana. Jedno jest pewne: potrzeba takiego programu jest gigantyczna i na pewno konsumenci czekają na ułatwienia kredytowe. Czekają konsumenci, czekają deweloperzy, czekają banki – dodaje Mirosław Król.

Od 2023 roku widać, że zainteresowanie kupców mieszkaniami delikatnie wzrosło. Paradoksalnie takie projekty jak „Bezpieczny kredyt 2%” z jednej strony pobudzają, a z drugiej wstrzymują decyzje klientów.

Na pewno I kwartał roku 2023 był lepszy niż III i IV 2022 dla rynku nieruchomości w Polsce. Poprawia się średnia krajowa, jest mniej niepewności związanej np. z kosztami energetycznymi, poprawia się także zdolność kredytowa Polaków. Oglądających jest więcej. Podpisywane są kolejne umowy. Można więc mówić o pierwszych jaskółkach zwiastujących, że kryzys na rynku deweloperskim powoli mija – mówi Mirosław Król.

- Rodziny są zainteresowane kupnem mieszkań, ale chcą poczekać do wdrożenia programów rządowych. Czekają na ułatwienia, dopłaty czy tak szeroko obiecywane przez polityków wsparcie. Zdarzają się także przypadki, że klienci chcą rezerwować mieszkania i proszą, by zatrzymać dla nich ofertę na czas wprowadzenia programu „Bezpieczny kredyt 2%”. To oczywiście w obecnie sytuacji jest absolutnie niemożliwe – mówi Mirosław Król.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński