Szczecin nie przyjął skrajnych prawicowców z Niemiec. Hotel im odmówił

Działacze AfD krytykują islamizację, nie kryją dumy z dokonań Wehrmachtu i są eurosceptykami. Zarezerwowali pokoje hotelowe i konferencyjne w jednym z hoteli w centrum Szczecina. Ich spotkanie miało potrwać do niedzieli i być zamknięte dla publiczności. Nie udało się jednak go zorganizować. Około 90 polityków z Niemiec nie znalazło miejsca w naszym mieście.

- Alarm odwołany. Nasz jutrzejszy protest nieaktualny. To nasz wielki sukces. Dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli - napisał wczoraj późnym wieczorem organizator protestu pn. Faszyzm stop. Nie dla AfD w Szczecinie! jaki miał się odbyć w sobotę rano.

Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, rzecznik prasowy AfD Christian Lüth zapowiada, że partia będzie domagać się odszkodowania od hotelu w Szczecinie.

Parlamentarzyści AfD mieli kłopot ze znalezieniem miejsca obrad także u siebie już wcześniej. Spotkanie miało się początkowo odbyć w marcu. Hotel został już zarezerwowany, ale wynajmujący anulował rezerwację, ponieważ obawiał się protestów. W maju właścicielka sali bankietowej w Berlinie-Moabit również odwołała rezerwację.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Strajk młodzieży dla klimatu w Szczecinie. Zrezygnowali z lekcji by uświadamiać polityków [ZDJĘCIA, WIDEO]