Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Busy niszczą ulicę Świętego Ducha

Marek Rudnicki
Widok na ulicę. W szczycie samochodów jest tu dwa razy więcej. Zdjęcie przysłał nam internauta.
Widok na ulicę. W szczycie samochodów jest tu dwa razy więcej. Zdjęcie przysłał nam internauta.
Zabytkowa uliczka bez wyjazdu. Miejsce, które upodobali sobie kierowcy pasażerskich busów. Bywają godziny, że na tej wąskiej przestrzeni jest ich tak dużo, jak gdyby kierujący nimi zjechali tu z całego województwa.

Wywołuje to negatywne opinie mieszkańców miasta.

- Chciałbym za waszym pośrednictwem zainteresować kogoś z władz Szczecina tym, co dzieje się na tej ulicy - napisał jeden z internautów. - Funkcjonuje tu na jakichś dziwnych zasadach centrum busowe. Codziennie przewija się w tym miejscu tysiące pasażerów i setki busów. Nie istnieją żadne toalety. Wszystko wokół jest zasikane. Busy rozjeżdżają chodnik i utrudniają przejazd w głąb ulicy. Część sąsiedniego placu przysypana jest żużlem, który rozjeżdżany busami porywany jest przez wiatr. Kurz i bród pokrywa wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów.

- Na tej ulicy przebiega tzw. szlak turystyczny Czerwony - pisze kolejny Czytelnik, przewodnik miejski. - Każdego dnia prowadzę tędy turystów. Jakie słyszę od nich komentarze, to wstyd powtarzać. Ta ulica, to antyreklama naszego miasta. Nie dość, że zaniedbana, to jeszcze przypominająca jarmark w najgorszym tego ujęciu.

Na rogu ulicy stara drukarnia, o której już pisaliśmy. Ulica pokryta jest starym brukiem. Żadnych porządnych chodników. Tam, gdzie rosła zieleń na trawnikach pozostały po niej wspomnienia. Wszędzie pety, butelki i inne drobne śmieci. Sikających nie widzieliśmy, ale w końcu nikt tego nie robi na widoku.

Z pytaniem, jaki jest stan uregulowania prawnego parkujących tu busów zwróciliśmy się do urzędu miasta i Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Z informacji z ZDiTM wynika, ze wyznaczono właścicielom busów przystanek i trzy koperty. Busy mają rozkład jazdy. Mają tu wysadzać pasażerów, brać nowych i jechać w trasę. Nie ma mowy o blokowaniu ulicy Świętego Ducha. Za utrzymanie przystanku busiarze płacą określone kwoty.

- Jeżeli występują jakieś odstępstwa od tych uregulowań, brudzenie otoczenia, załatwianie swoich potrzeb, powinna tym zająć się Straż Miejska - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska.

Urząd miejski obiecał nam odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński