Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście wygrało "Bilet na księżyc". Niedługo zobaczymy to na dużym ekranie

Joanna Maraszek [email protected]
Zdjęcia do filmu "Bilet na księżyc” były kręcone latem ubiegłego roku. Efekt tej pracy w kinach oglądać będzie można już 8 listopada.
Zdjęcia do filmu "Bilet na księżyc” były kręcone latem ubiegłego roku. Efekt tej pracy w kinach oglądać będzie można już 8 listopada. Kino Świat
W listopadzie na ekrany polskich kin wejdzie film "Bilet na księżyc", w którym Świnoujście gra sporą rolę.

Produkcja nosi tytuł "Bilet na księżyc" i jest najnowszym filmem reżysera Jacka Bromskiego.

Perypetie głównych bohaterów filmu rozgrywają się na tle znamiennych, relacjonowanych i omawianych w PRL-owskiej konwencji w radiu i telewizji, bieżących wydarzeń historycznych końca lat 60. Z czego znaczna część akcji toczy się w Świnoujściu.

Zdjęcia kręcone były latem ubiegłego roku i poza ulicami i znanymi miejscami miasta w filmie zobaczyć będzie można samych świnoujścian, którzy statystowali w filmie.

- To była superprzygoda, choć przyznaję, że trochę męcząca. Zdjęcia trwały po wiele godzin - mówi 21-letnia Martyna, jedna ze świnoujścianek, która statystowała w "Bilecie na księżyc". - Po raz pierwszy mogłam od tzw. kuchni zobaczyć, jak wygląda produkcja. Do tego jeszcze akcja dzieje się w mieście, w którym się wychowałam. No i u takiego reżysera jak pan Jacek Bromski, to warto choćby tylko statystować.

Reżyser mówi, że film jest koncepcją, z którą nosił się już od lat i nie ukrywa, że wpływ na dobór miejsca mają wspomnienia z przeszłości. Świnoujście pamięta jeszcze z czasów, gdy jako młody chłopak przyjeżdżał z rodzicami na wakacje.

"Bilet na księżyc" to produkcja, która opowiada historię młodego chłopaka z południa Polski, który dostał powołanie do Marynarki Wojennej w formacji łodzi podwodnych w Świnoujściu.

Akcja filmu rozgrywa się w roku 1969. Adam, czyli główny bohater, razem z bratem wyruszają w podróż nad morze. Po drodze nieuniknione były rozmaite perypetie.

W filmie grają m.in. Anna Przybylska, Andrzej Grabowski, Andrzej Chyra. Film po raz pierwszy pokazano we wrześniu tego roku na 38. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Zebrał bardzo dobre recenzje, a Jacek Bromski otrzymał nagrodę za scenariusz. Reżyser jest znany z produkcji takich, jak "Zabij mnie, glino", czy trylogii "U Pana Boga za piecem", "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński