Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: Akcja protestacyjna pracowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa

asta
Sławek Ryfczyński
Niskie zarobki są przyczyną odejścia ze służby wielu ratowników. To grozi upadkiem Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa MSPiR (ang. Search and Rescue, w skrócie SAR). To główne powody dzisiejszej akcji protestacyjnej.

Na statkach pojawiły się flagi związku zawodowego "Solidarność" i hasła protestacyjne. To już kolejna akcja w SAR.

Pierwsza odbyła się w Kołobrzegu 20 maja, gdzie odbywały się uroczystości związanie z Europejskim Dniem Morza.

- Na razie nic nie dała, dlatego kolejny raz zwracamy uwagę rządu na groźbę upadku Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa - mówi Marian Kumiszcza, przewodniczący związku zawodowego "Solidarność".

Pracownicy SAR za ratowanie ludzkiego życia dostają marne grosze. Marynarze z wieloletnim stażem pracy zarabiają około półtora tysiąca złotych. Kadra oficerska około 2 tysięcy.

Dlatego wielu młodych ludzi wybierają pracę poza granicami Polski, albo przenoszą się na kontrakty na statki handlowe.

Więcej w środowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński