Będzie tu można w dniach 23-24 lipca spróbować produktów regionalnych z całego województwa zachodniopomorskiego.
Na turystów czeka także wiele innych atrakcji, w tym zawody wędkarskie nad Jeziorem Młyńskim, I Turniej Piłki Nożnej i Siatkowej im. Andrzeja Hypkiego, pokaz sprzętu Żandarmerii Wojskowej, loteria fantowa, wesołe miasteczko i bungee.
W wiosce Ogórkowej obok specjałów ogórkowych skosztować też będzie można smalec, placki ziemniaczane, domowy chleb, szczodraki (czyli małe bułeczki nadziewane kapustą), kaszę gryczaną i grzyby, a także wiele innych potraw.
Gwiazdą piątkowego wieczoru będzie zespół Kukiz i Piersi, a w sobotę zagra Budka Suflera. Kto nie wie, co to za święto, przypomnijmy. Niegdyś istniała w Kaliszu znana w całym bloku wschodnim przetwórnia
kiszonych ogórków, Zakład Przetwórstwa Owocowo - Warzywnego. Zaopatrywało się w niej nie tylko
polskie, ale również radzieckie i niemieckie wojsko, a także wszystkie zakłady karne. Przyszły lata stanu wojennego i Zakład zlikwidowano w 1984 r. Kilka lat temu kaliszanie przypomnieli sobie o niej i postanowili promować swoje miasto ogórkiem.
Najbardziej widowiskowa część związana jest z tradycyjnym topieniem i wyławianiem beczek z ogórkami. Tak robiono już przed ponad stu laty. Później podobną tradycję przywieźli do Kalisza przybysze
ze wschodu, wysiedleni z polskich kresów po wojnie. Tak połączyły się te dwie tradycje, dając w efekcie ogórki o niespotykanym specyficznym smaku.
Ogórki po odpowiednim przyprawieniu zatapiane są w beczkach w najgłębszym miejscu jeziora. Jako pierwsze do beczek na dno trafiały świeży koper, czosnek, liście i korzeń chrzanu. Po nich ogórki i na wierzch ponownie przyprawy. Całość zalewano solanką z roztworu soli kamiennej i wody z lokalnego
ujęcia. Topienie beczek było przywilejem mężczyzn. Pod wodą była specjalna platforma, która beczki przytrzymywała.
Jednorazowo leżakowało na niej do 1500 beczek. Bywało jednak, że część uciekała spod niej, a później tonęła w innym miejscu. Do dziś, po 20 latach od zlikwidowania zakładu, nadal znajdowane są beczki uciekinierzy.
- Jak wypłynie, to niestety w środku są jakby same skórki, które po ogórkach pozostały - mówią rybacy.
W sobotę ok. godz. 18.30 Szambelan Ogórkowy zatopi beczki wypełnione tegorocznymi ogórkami z napisem Anno Domini 2010. Zostaną one wyłowione z jeziora równo za rok, by mieszkańcy miasta
i ich goście mogli spróbować ich niecodziennego smaku.
Organizatorem Jarmarku nad Jeziorem Ogórkowym jest Miejski Ośrodek Kultury w Kaliszu Pomorskim. Współorganizują to wydarzenie urząd marszałkowski naszego regionu oraz urząd miejski w Kaliszu Pomorskim. Warto na weekend wybrać się nad jezioro Młyńskie i skosztować ogórków o niecodziennym
smaku.
Na zakończenie Święta Ogórków, około 24 w sobotę przygotowano specjalny pokaz pirotechniczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?