Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska parkuje na miejscu dla busów

Marek Jaszczyński
To zdjęcie Czytelnik wykonał w sobotę na parkingu pod Trasą Zamkową.
To zdjęcie Czytelnik wykonał w sobotę na parkingu pod Trasą Zamkową. Czytelnik
Czytelnik sfotografował samochód straży miejskiej pod Trasą Zamkową. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że samochód stał na miejscu przeznaczonym dla busów.

Pan Jacek zauważył samochód straży miejskiej zaparkowany na parkingu pod estakadą na miejscu parkingowym wyznaczonym dla busów.

- Gdy zwróciłem uwagę kierowcy, odpowiedział mi, że jest to teren miejski i on może parkować gdzie chce - mówi mężczyzna. - Straż Miejska często pojawia się na tym parkingu w godzinach pracy w dni powszednie i wystawia mandaty, gdy samochód osobowy parkuje na miejscu dla busów, ale widocznie sami nie muszą się stosować do przepisów.

Czytelnik w liście do redakcji dodaje, że samochód stał w tym miejscu co najmniej 20 minut.

- W tym czasie byłem na kiermaszu na Zamku Książąt Pomorskich. Radiowóz cały czas stał na włączonym silniku, więc mamy tu do czynienia z dużym marnotrawstwem publicznych pieniędzy - zauważa pan Jacek. - W tym czasie panowie ze Straży Miejskiej spożywali w samochodzie kebap.

O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy rzeczniczkę straży miejskiej. Okazuje się, że relacja różni się z od tego, co napisał Czytelnik.

- Był to wspólny patrol strażnik i policjant ruchu drogowego - mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. - Była to zaplanowana przerwa, patrol zjechał dosłownie na kilka minut.

Według relacji pani rzecznik, nasz czytelnik wtargnął niegrzecznie do radiowozu, potem zrobił zdjęcie i odszedł.

- Strażnik zgłosił wtargnięcie dyżurnemu straży miejskiej - mówi Joanna Wojtach. - Wystarczyło zapukać w szybę. Poza tym każdy ma prawo zjeść posiłek w spokoju, samochód stał tylko chwilę w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński