- "Vakho. Wilcze szczenię", nie jest książką historyczną, nie można jej zestawić z publikacjami IPN-u - zdradził nam Marek Rudnicki. - Powieść powstała w oparciu o wspomnienia Jana Rudnickiego i Sylwestra Mielczarskiego, moich dziadków. Podczas rosyjskich rewolucji służyli w Legionach Piłsudskiego.
I choć temat Kresów nie jest zbyt popularnym tematem w literaturze sensacyjnej czy przygodowej to autor nie obawia się o reakcje czytelników.
- O Kresach wiele pisano przed wojną - wyjaśnia. - Po wojnie, ze zrozumiałych względów raczej nie. Ale to jest arcyciekawa historia, którą dziś możemy odkrywać i zgłębiać na nowo.
Spotkanie autorskie poprowadzi Małgorzata Frymus, dziennikarka Radia Szczecin. Będzie to też okazja do rozmów na temat wcześniejszych książek Marka Rudnickiego. Przypomnimy, że są to takie tytułu jak „Kołowrót dziejów”, „Bękarty bogów” „Remedium 111” i „Szpony diabła”.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?