Skakał po krzyżu i zaatakował księdza. Bulwersujące zdarzenie w kościele. Zobacz ujęcia z monitoringu

Do napaści doszło około godz. 10, w środę 15 września. Wszystko nagrały kamery monitoringu z przedsionka.

- Mężczyzna rzucił krzesłem w szklane drzwi, ale ich nie rozbił, bo to mocne szkło - opowiada "Głosowi" ksiądz Ireneusz Sokalski, proboszcz parafii pw. św. Józefa. - Nie poprzestał na tym, zdjąć krzyż ze ściany i zaczął po nim skakać.

O niepokojących hałasach zawiadomiła plebanię jedna z parafianek. Do kościelnego przedsionka zszedł ksiądz Marcin, który po krótkiej dyskusji, został zaatakowany przez napastnika. Otrzymał cios w twarz. Ma złamaną żuchwę. Trafił do szpitala.
- Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale czeka go operacja - mówi proboszcz.

- Bezpośrednio po zdarzeniu interweniujący policjanci zatrzymali 33-letnego mężczyznę, notowanego kryminalnie - informuje młodszy aspirant Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Postępowanie wszczęto w sprawie obrazy uczuć religijnych poprzez znieważenie przedmiotu czci religijnej i miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych.

- Zatrzymany mężczyzna nie został na razie przesłuchany. Z uwagi na stan zdrowia potwierdzony badaniem lekarskim nie było możliwości wykonania z jego udziałem czynności procesowych. Trwa gromadzenie dowodów. Prokurator wystąpi o dokumentację medyczną pokrzywdzonego, wystąpi do biegłego o ustalenie rodzaju obrażeń, by na tej podstawie ustalić kwalifikację prawną czynu - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Ksiądz Sokalski dodaje, że to nie pierwsze tak bulwersujące zdarzenie.

- Kilka lat temu młody człowiek obrzucał kamieniami figurę Matki Bożej i gablotę, ale potem okazało się, że miał problemy z psychiką - wspomina kapłan.

16 września przed biurem poselskim Sławomira Nitrasa, posła PO odbyło się spotkanie dotyczące pobicia księdza na Pomorzanach.

- Panie Nitras czy jest pan zadowolony z tego co stało się w kościele na Pomorzanach? - pyta Dariusz Matecki, radny Miasta Szczecin. - To jest kolejny akt chrystianofobii, który ma miejsce nie tylko na Pomorzu Zachodnim.

Zdaniem radnego Mateckiego zdarzenie to efekt słów Sławomira Nitrasa, który mówił o opiłowaniu katolików z przywilejów.
- Czy posłowi Nitrasowi wystarczy takie opiłowanie, jakie miało miejsce w środę o godzinie 10? Niestety nikt w Platformie Obywatelskiej od tej nagonki antychrześcijańskiej się nie odcina - mówi radny.

Próbowaliśmy się skontaktować z posłem Nitrasem. Nie odbierał telefonu, nie odpowiedział na esemesa.