KPR to 10. zespół I ligi centralnej, czyli zaplecza elity. Pogoń jest na ostatniej pozycji w ekstraklasie i priorytetem będzie pozostanie wśród najlepszych. Trener Wojciech Jedziniak mógł jednak sprawdzić różne ustawienia zawodników i poprawić nastroje po nieudanych występach ligowych.
Pierwsza połowa dla gospodarzy. Od samego początku byli na prowadzeniu i w 23. minucie wynosiło ono już 15:10. W samej końcówce tej odsłony Pogoń podgoniła, głównie za sprawą bramek Filipa Wrzesińskiego.
Po zmianie stron Pogoń uzyskała przewagę. Już w 36. minucie był remis 21:21 i od tego czasu to szczecinianie przeważali. Mecz rozstrzygnął się między 52. a 55. minutą. Pogoń rzuciła pięć bramek z rzędu i ze stanu 30:33 zrobiło się 30:38. Gospodarze już nie mogli awansować, ale poprawili sobie humory rzucając ostatnich pięć bramek.
W sobotę o godz. 18 Pogoń podejmie w meczu ligowym Gwardię Opole.
KPR Żukowo - Sandra Spa Pogoń Szczecin 35:38 (18:15)
Pogoń: Arsenić, Viunyk, Jagodziński - Polok 7, Starcević 7, Wrzesiński 5, Mitruczuk 3, Krysiak 3, Czerkaszczenko 3, Zalewskij 3, Krupa 2, Krok 1, Kapela 1, Wiśniewski 1, Nowak 1, Markowski 1.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?