Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochodem po parku

Mariusz Parkitny, 20 kwietnia 2005 r.
Tuż przed wydaniem wyroku za przekroczenie uprawnień, kamieński policjant jeździł pijany po parku miejskim. Przejażdżka zakończyła się, gdy auto zawiesiło się na schodach. Zdjęła je dopiero straż pożarna.

Sprawa wyszła na jaw dopiero teraz, choć do zdarzenia doszło kilka tygodni temu. Funkcjonariusz ma już postawiony zarzut jazdy po pijanemu. Prokuratura i policja nie ujawniają szczegółów.

- Prowadzimy postępowanie przeciwko osobie, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu - mówi krótko prok. Jarosław Przewoźny.

Wojciech M. to doświadczony kamieński wywiadowca. W policji pracuje od 15 lat. Jego kłopoty z prawem zaczęły się w ubiegłym roku. Został oskarżony o przekroczenie uprawnień, gdy prowadził postępowanie przygotowawcze w sprawie o pobicie.

Funkcjonariusz miał pośredniczyć w przekazywaniu pieniędzy od oskarżonego o pobicie dla ofiary przestępstwa Wojciech M. pokwitował przyjęcie od oskarżonego 600 zł, ale pieniędzy nie przekazał pokrzywdzonemu. Tłumaczył, że zapomniał. Pieniądze udało się odzyskać.

W połowie lutego br. sąd skazał go na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu. Wyrok jest nieprawomocny.

Teraz wyszło na jaw, że tuż przed ogłoszeniem wyroku policjant jeździł pijany samochodem. Był po służbie. Według naszych informacji Wojciech M. jeździł m.in. po parku miejskim przy ul. Wysockiego, obok siedziby sądu w Kamieniu Pomorskim.

Prawdopodobnie przy zjeździe z górki auto zawiesiło się na schodach. Interweniowali strażacy. Samochód przekazano policji. Z raportu straży pożarnej wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków jazdy. Miał ok. 2 promili alkoholu.

Wojciech M. nadal pracuje w policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński