Kilka dni temu w nocy skradziono wartą około 2 tysiące złotych kamerę monitoringu zamontowaną na zewnętrznej ścianie jednego z marketów. Złodziej był na tyle ostrożny, że urządzenie nie zarejestrowało wyglądu jego sylwetki.
- Na filmie widoczne były tylko jego nogi. To jednak wystarczyło do wytypowania sprawcy. - mówi podkom. Jakub Zaręba - Na poddaszu mieszkania należącego do 25-letniego mieszkańca Choszczna policjanci znaleźli skradzioną kamerę. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał karze.
Sprawca wyjaśnił, że na pomysł dokonania przestępstwa wpadł wracając z dyskoteki. Był po kilku drinkach.
- Rano, gdy wytrzeźwiał nie miał pomysłu, co zrobić z łupem i schował kamerę na poddaszu swojego mieszkania. - mówi Zaręba - Podobno zastanawiał się na jej zwrotem, ale nie potrafił się na to zdecydować.
Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?