Sytuacja na prawobrzeżnych cmentarzach jest dramatyczna. W Zdrojach zmarli nie są już chowani, ponieważ nie ma miejsc. Niewiele lepiej jest na cmentarzach w Dąbiu czy Wielgowie.
Zakład Usług Komunalnych od dawna apeluje do miasta o wyznaczenie nowych miejsc na prawobrzeżu do pochówku. Miasto wskazało dwie lokalizacje: rozbudowę cmentarza w Płoni przy ul. Ceramicznej lub budowę nowego w Kijewku.
- Zaopiniowaliśmy pozytywnie rozbudowę istniejącego cmentarza w Płoni - mówi Gabriela Wiatr, rzecznik prasowy ZUK. - Łatwiej administrować jednym obiektem, poza tym znajduje się tam już niezbędna infrastruktura. W Kijewku trzeba by wszystko budować od nowa, co znacznie podrożyłoby koszty.
Cmentarz w Płoni miałby być powiększony o 19 hektarów. Do takiej lokalizacji przychyla się także Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego. Rozbudowę cmentarza przejmie Wydział Inwestycji UM.
- W tym roku inwestycja ta nie jest ujęta w budżecie - informuje Magdalena Wysznacka z Urzędu Miejskiego. - Wiem, że czynione są starania, by rozbudowę cmentarza w Płoni wpisać do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?