Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie stracili apetyt na naszą chemię. Police odetchną

Jarosław Dziedzic
Wygląda na to, że Wojciech Wardacki -prezes Grupy Azoty i Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police zarazem, będzie mógł spać nieco spokojniej. Jak donosi „Parkiet", rosyjski Acron może niebawem wyjść z akcjonariatu Grupy Azoty.
Wygląda na to, że Wojciech Wardacki -prezes Grupy Azoty i Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police zarazem, będzie mógł spać nieco spokojniej. Jak donosi „Parkiet", rosyjski Acron może niebawem wyjść z akcjonariatu Grupy Azoty. Andrzej Szkocki
Rosyjski Acron zmienia front i przeznacza akcje Grupy Azoty do sprzedaży - pisze wtorkowy "Parkiet". Gazeta przypomina, że rosyjski fundusz inwestycyjny Acron, który ma niemal 20 proc. udziałów w kapitale Grupy Azoty, przez ostatnie lata nie ukrywał swoich zakusów na przejęcie kontroli nad Grupa Azoty w skład której wchodzą m.in. zakłady w Policach. Skarb Państwa podjął działania mające uniemożliwić przejęcie naszego giganta przez Rosjan. Wprowadzone zmiany w statucie Rosjanom się nie spodobały i grozili, że je zaskarżą. - Teraz władze Acronu wyraźnie zmieniają front - pisze "Parkiet". Rosyjski fundusz wycofuje się z niektórych biznesów i zmienia nastawienie do inwestycji w polską spółkę.

Rosyjski Acron restrukturyzuje portfel inwestycyjny – wycofuje się z niektórych biznesów i zmienia nastawienie do inwestycji w tarnowską spółkę.

Rosyjski Acron, który wciąż ma niemal 20 proc. udziałów w kapitale Grupy Azoty, przez ostatnie lata był bolączką polskiej firmy chemicznej. Nie ukrywał swoich zakusów na przejęcie kontroli nad tarnowską spółką i groził, że zaskarży zapisy w statucie Azotów dające Skarbowi Państwa (ma 33 proc. akcji grupy) uprzywilejowaną pozycję wobec pozostałych akcjonariuszy. Teraz władze Acronu wyraźnie zmieniają front.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński