W minioną niedzielę, w bloku przy ulicy Kujawskiej 3 w Świnoujściu wybuchł pożar. Spłonął pokój. Reszta mieszkania wymaga remontu.
W lokalu mieszka kobieta z dwójką dzieci oraz jej teściowa. Mąż przebywa za granicą. Pracownik socjalny Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Świnoujściu rozmawiał już z poszkodowanymi. Rodzina jest znana w MOPR, ponieważ korzystała z pomocy w 2010 roku.
- Przede wszystkim otrzymają od MOPR jednorazową zapomogę finansową - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. - Panie mają przedstawić kosztorys i określić, na co w tej chwili najbardziej potrzeba im pieniędzy. Poza tym, po remoncie mieszkania MOPR sfinansuje wyposażenie pokoju, w którym doszło do pożaru. Kobiety mają dać odpowiedź, czy chcą skorzystać z pomocy psychologa. Stwierdziły natomiast, że nie potrzebują miejsca do tymczasowego zamieszkania, bo już takie mają.
Z pomocą poszkodowanej rodzinie ruszyli znajomi, sąsiedzi, a także szkoła, do której chodzi jedno z dzieci. W Szkole Podstawowej nr 6 trwa zbiórka odzieży, żywności.
- Poza tym chłopiec do końca czerwca przyszłego roku będzie za darmo jadł w szkole obiady - mówi rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?