Wczoraj piłkarze Pogoni normalnie trenowali. Stres związany z poniedziałkowymi wydarzeniami ustąpił.
- Emocje wyraźnie opadają - mówił wczoraj po wieczornym treningu Dawid Ptak, menedżer Pogoni. - Ojciec jednak nadal nie podjął ostatecznej decyzji, co do dalszej przyszłości naszej rodziny. Wyjechał w tej chwili ze Szczecina, by porozmawiać z mamą o naszej przyszłości.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!