Od kilku lat spada liczba godzin przyznawanych Międzyszkolnemu Klubowi Sportowemu Neptun na korzystanie z basenu w Gimnazjum nr 4. Nie godzą się na to przede wszystkim rodzice dzieci, uczących się pływać, trenujących w klubie oraz z sukcesami reprezentujących go i miasto. W tym roku szkolnym czara goryczy się przelała. Po tym, gdy się okazało, że jedna z dwóch zabranych klubowi godzin trafiła nie do szkoły publicznej (SP 2), jak zapewniała administrująca basenem dyrektor GM 4, ale do prywatnej nauki pływania - Collegium.
Wynajem basenu na prywatną działalność to dochód własny szkoły. Rodzice zarzucają dyrektor komercję. Interweniowali w tej sprawie i u niej, i u prezydenta miasta. Wczoraj w magistracie zwołane zostało spotkanie, na którym z rodzicami i prezesem MKS Neptun spotkali się urzędnicy z wydziału edukacji oraz kultury, sportu i turystyki. Była na nim także dyrektor gimnazjum oraz szef Collegium. Wyproszona za drzwi została duża grupa rodziców dzieci z klubu Neptun.
- Dlaczego maluchy muszą uczyć się pływać w GM 4, a nie w SP 5? - pytała Jolanta Faryńska, dyrektor Gimnazjum nr 4. - Wszystkie dzieci są tak samo ważne! I te, które chodzą do Neptuna, i te z Collegium, które pływają rekreacyjnie. Przecież są też dzieci, które pływać zaczynają w Collegium, potem trenują w klubie Neptun. Myślę, że ta godzina nie ma wpływu na działalność klubu. Nie widzę problemu.
- Dla nas to jest aż godzina - podkreślał jeden z rodziców.
Obecnie ponad 200 podopiecznych Neptuna ma do dyspozycji 34 godziny na basenie.
- Mamy trzy godziny mniej, niż w ubiegłym roku - mówił Ireneusz Drozd, prezes MKS Neptun. - To nam burzy cały schemat. Chciałbym, aby ktoś dostrzegł, że klub się rozwija. Chcemy coś z tymi dziećmi osiągnąć.
Urzędnicy przekonywali, że w klubie powinna być prowadzona selekcja uczestników i że większość uczy się tam pływać.
- Klub bez nauki pływania nie ma racji bytu - podkreślał jeden z ojców.
Collegium prowadzi naukę pływania przez dziewięć godzin tygodniowo, dla 450 dzieci.
- Od listopada ubiegłego roku działamy, jako Towarzystwo Wszechstronnego Rozwoju Collegium - mówił Cezary Ka-laga, jego prezes. - W grudniu będziemy klubem sportowym, tak jak Neptun. Robimy dwie różne rzeczy, ale chcemy współpracować z Neptunem. Tak, aby zdolne dzieci od nas trafiały do klubu. Myślę, że jesteśmy w stanie się dogadać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?