O tym, co wydarzy się od 1 lipca pisano i mówiono już tyle razy, że pewnie nie ma nikogo, kto by nie słyszał o rewolucji śmieciowej. A jednak sprawa wciąż wywołuje obawy i wątpliwości. Na początek przypomnijmy najważniejsze fakty.
Większość z nas zadeklarowała segregację odpadów. W domach jednorodzinnych nie powinno być z tym problemów. Worki w trzech kolorach będą dostarczać firmy śmieciowe na swój koszt. Odbiór będzie się odbywał przeważnie raz na dwa tygodnie (każda gmina regulowała to sama).
W nieruchomościach wielolokalowych (spółdzielnie, wspólnoty) pojemniki będą na osiedlach. Nie staną przed każdym blokiem. Niektórzy z nas będą musieli zrobić sobie mały spacer. Pojemniki będą cztery. Jeden na odpady zmieszane, których nie da się segregować oraz trzy kolorowe (najczęściej żółty, niebieski i zielony) na tworzywa sztuczne, papier i szkło. Na osiedlach pojemniki będą opróżniane najczęściej raz w tygodniu (warto to sprawdzić w swojej gminie, bo mogła to uregulować inaczej).
Więcej o rewolucji śmieciowej przeczytacie w poniedziałkowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?