Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski: wraca poważne granie w regionie

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Shuma Nagamatsu (ciemny strój) w dwóch ostatnich sparingach Świtu zdobył pięć bramek
Shuma Nagamatsu (ciemny strój) w dwóch ostatnich sparingach Świtu zdobył pięć bramek Dariusz Pińkowski/iskierkaszczecin.pl
Piłka nożna. Ligowy sezon 2019/20 w niższych ligach został już zakończony, ale część klubów dogra rozgrywki regionalnego Totolotek Pucharu Polski. W sobotę IV runda.

Dla wszystkich ekip będzie to pierwsze ważne piłkarskie wydarzenie po okresie pandemii, ale są i takie zespoły, które w tym roku o stawkę jeszcze nie grały.

Trzecioligowcy (Świt, KP Chemik, Pogoń II) oraz czwartoligowa Iskierka w marcu zagrali po jednym spotkaniu, pozostałe drużyny z niższych lig - ostatni raz walczyli na boisku w listopadzie.

W sobotę o 17 (termin dla wszystkich spotkań) zagrają: Jeziorak Szczecin (Klasa Okręgowa) - Świt Szczecin (III liga), Odra Chojna (okręgówka) - KP Chemik Police (III), Energetyk Gryfino (okręgówka) - Iskierka Szczecin (IV), SCRS Barlinek (A Klasa) - Pogoń II Szczecin (III).

Do kolejnej rundy przejdą zwycięzcy sobotnich spotkań. A najlepsza drużyna w regionalnym PP wygra premię finansową i awansuje do rozgrywek centralnych.

ZZPN przed meczami przypomniał klubom o obowiązkach organizacyjnych. Spotkania mogą zobaczyć kibice, ale maksymalnie do 150 osób i bez przyjezdnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński