- Wyniki sekcji zwłok wskazują, że bezpośrednią przyczyną śmierci był strzał w serce - mówi prok. Anna Brzózka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Gryficach.
Nie udało się ustalić powodów desperackiego kroku. Lekarz mieszkał w Poznaniu. W Niechorzu miał znajomego, którego odwiedzał.
Pocisku nie odnaleziono, przeszedł na wylot. Aby mieć ostateczną pewność, że to samobójstwo, prokuratura chce powołać biegłego balistyka, który ustali, czy rana powstała po strzale z broni lekarza. Psychiatra miał na nią pozwolenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?