Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przywilej dla trzech

Grzegorz Drążek, 23 marca 2004 r.
Osoby zamierzające zostać dyrektorami szkół podstawowych i gimnazjów mają czas do 9 kwietnia na składanie ofert.

Prezydent Stargardu Sławomir Pajor wybrał komisję konkursową, która zdecyduje, kto zostanie dyrektorem w szkołach podstawowych nr 4, 5 i 8, w gimnazjach nr 1 i 2 oraz w Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym. Okazuje się, że trzy szkoły zostaną zwolnione z konkursu. Wywołało to niezadowolenie w środowisku oświatowym Stargardu.

Zdaniem niektórych, sytuacja ta oznacza, że stargardzkich dyrektorów z góry klasyfikuje się na tych lepszych i na tych gorszych.

Organ prowadzący szkoły podstawowe i gimnazja, czyli miasto, nie ma obowiązku przeprowadzać konkursów na stanowisko dyrektora. Może powierzyć tę funkcję osobie, która uczestniczyła we wcześniejszych konkursach. Prezydent Stargardu zamierza skorzystać z takiej możliwości.

Ma to dotyczyć Szkoły Podstawowej nr 2 i dyrektora Zenona Świętońskiego, SP nr 3 i dyrektora Romualda Bobrowicza oraz Gimnazjum nr 3 i dyrektora Mirosława Piotrowicza.

- Nie chodzi o to, że któryś z dyrektorów tych trzech szkół źle wypełnia swoje obowiązki, bo tak wcale nie jest - mówi jeden z nauczycieli. - Co mają pomyśleć jednak nauczyciele? Że jednych traktuje się lepiej, a drugich gorzej. Uważam, że ci dyrektorzy nie mieliby nic przeciwko udziałowi w konkursie, a tak dochodzi do sytuacji, że stawia się ich w niezręcznej sytuacji. W gronie nauczycieli będą uważani za tych uprzywilejowanych.

W tej kadencji samorządu prezydent Pajor skorzystał już z przywileju wyboru dyrektora szkoły bez przeprowadzania konkursu. Stanowisko dyrektora powierzone zostało w szkołach podstawowych nr 1 i 7.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński