Na placówkach oświatowych pojawiły się flagi związkowe oraz transparenty i hasła, które informują o przyczynach i celach protestu. W Szczecinie oflagowane zostały m.in. SP 45, SP 54, SP 63, Przedszkole Publiczne nr 27.
Przyczyną protestu jest to, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie uwzględniło opinii ZNP dotyczącej zmian w Karcie Nauczyciela.
Do końca października trwały konsultacje tego projektu i ZNP wydał negatywną opinię, ale nie została ona uwzględniona, dlatego 5 listopada zapadła decyzja o proteście w całym kraju.
- Największym problemem, który zauważyliśmy w projektach nowych ustaw oświatowych jest to, że całą odpowiedzialność za edukację w regionie mają przejąć władze lokalne. To oznacza, że samorządy mogą przekazywać szkoły pod opiekę fundacji czy stowarzyszeń, które potraktują ją jako działalność gospodarczą. Te zmiany to sprzedanie nauczycieli samorządom - tłumaczy Maria Świerczek, prezes szczecińskiego oddziału ZNP.
Nauczyciele mają też mieć zmniejszone urlopy na poratowanie zdrowia, a rodzice mają uczestniczyć w komisjach przyznających awans zawodowy nauczycielom, co również - według ZNP - nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na brak przygotowania merytorycznego rodziców do takiej oceny.
Okręgi i oddziały ZNP zorganizują ponadto na swoim terenie spotkania z parlamentarzystami i radnymi odpowiedniego szczebla.
23 listopada zostanie zorganizowana w Warszawie ogólnopolska manifestacja protestacyjna przeciwko proponowanym przez rząd zmianom.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?