Edi Andradina i Adriano Gerlin da Silva, którzy podpisali umowy z Pogonią to pierwszoplanowe postacie miejscowej ligi.
- Czy boję się o ich aklimatyzację? Raczej nie. Grali już w Europie - mówi prezes Pogoni Dawid Ptak. - Nie zaglądałbym im także w metrykę.
Obaj byli drodzy, ale jak na warunki brazylijskie nie były to duże pieniądze. Brazylijczycy z ligi stanowej zaczynają negocjacje od miliona dolarów. Takie kluby jak Pogoń muszą poszukiwać piłkarzy z kartą zawodniczą na ręku, co nie jest częste.
Zdaniem prezesa Pogoni Dawida Ptaka wyjazd do Brazylii przyniósł same korzyści. Za rok portowcy też planują zgrupowanie za oceanem.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?