Od dwóch miesięcy firma nie płaci pracownikom pensji.
Były obietnice
Dwa miesiące temu grożono pracownikom grupowymi zwolnieniami. Teraz nie dostają pieniędzy mimo, że podczas wcześniejszych negocjacji ze związkami zawodowymi zarząd obiecał im spłatę zaległego wynagrodzenia.
- Miarka się przebrała - mówi Henryk Konieczny przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej Solidarność '80 Małopolska. - Nie można kpić sobie z ludzi. "Elstar" oprócz pieniędzy pracowników zagarnął około 30 tysięcy z kasy zapomogowo-pożyczkowej. Czego więcej trzeba, by przelać czarę goryczy.
Będzie przekonywał
Niepokoje w "Elstarze" rozpoczęły się m.in. za sprawą sprzedaży elewatora w Pyrzycach. Oprotestował to departament nadzoru właścicielskiego ministerstwa skarbu państwa i związki zawodowe w "Elstarze".
Gdy rozmawialiśmy z ówczesnym prezesem spółki i jednocześnie jej właścicielem Andrzejem Łukowskim, zapewniał "Głos", że transakcja sprzedaży jest zgodna z prawem. Mówił też o dużych perspektywach rozwoju firmy. Okazało się jednak, że skarb państwa wcale nie zrezygnował z dochodzenia swoich racji i wniósł do sądu powództwo.
- Jestem za ratowaniem "Elstaru", bo to dobra firma, która jest w stanie przynosić duże zyski - twierdzi Leszek Stua prezes firmy. - Na 17 października zwołałem walne zgromadzenie wspólników w trybie zwykłym. Panowie przyjadą, a ja będę przekonywał, by dofinansowali firmę.
Właścicielami firmy "Elstar" są trzy spółki zależne w mniejszym bądź większym stopniu od Andrzeja Łukowskiego oraz od skarbu państwa, który ma około 28 procent udziałów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?