Wyrok zapadł wczoraj przed Sądem Rejonowym w Kamieniu. 33- letnia Edyta T. proceder zaczęła już w dniu pożaru, który wstrząsnął opinią publiczną w Polsce. 13 kwietnia 2009 r. w pożarze hotelu socjalnego zginęły 23 osoby. Kilkadziesiąt zostało rannych. To właśnie im oskarżona miała pomagać.
- Wyłudziła pieniądze wykorzystując trudną sytuację osób potrzebujących pomocy po pożarze - mówiła sędzia Mirosława Nederlof.
Kobieta została skazana za wszystkie sześć zarzutów: poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz usiłowania oszustwa. Ze względu na wcześniejszą niekaralność, sąd zawiesił wykonanie kary na trzy lata próby.
Edyta T. musi też zwrócić 19,8 tys. zł ośrodkowi pomocy społecznej. Taką kwotę urząd wypłacił jej za terapie poszkodowanych w pożarze. Tyle, że jak ustaliła prokuratura, ta pomoc w dużej części okazała się fikcją. Kobieta albo nie rozmawiała z pogorzelcami, albo zawyżała w dokumentach faktyczny czas rozmowy.
Więcej na ten temat przeczytacie w dzisiejszym wydaniu "Głosu Szczecinskiego"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
