Dlaczego zdecydowała się pani zostać lekarzem ginekologiem?
Wybrałam tę specjalizację, ponieważ w latach 70-tych bardzo dużo kobiet umierało na raka szyjki macicy. Był to poważny problem. Nadal jest.
Obecnie moje działania są nastawione przede wszystkim na profilaktykę. Badam pacjentki i staram się jak najszybciej wyłapywać wszelkie stany zagrożenia ich zdrowia. Ważne jest, aby taka kobieta natychmiast trafiła na dalsze leczenie.
Dużo czasu spędza pani z pacjentkami?
Przyznam, że przyjmuję już, co raz mniej kobiet. Dwa razy w tygodniu jestem w Międzyzdrojach , cztery razy w tygodniu w Kamieniu Pomorskim, u siebie w gabinecie. Pracuję mniej niż kiedyś. Nie ma zasady, czasem w ciągu dnia zbadam 5 pacjentek, innym razem 10.
Co jest największą satysfakcją dla pani, jako lekarza?
Zdrowe matki i ich dzieci. Kobiety, których ciąże prowadzę i pozytywne rozwiązania. Ważne jest też dla mnie szybkie wykrycie choroby nowotworowej. Jeżeli widzę, że pacjentka zostaje wyleczona i cieszy się życiem, przynosi mi to satysfakcję.
Jakieś rady dla kobiet?
Przede wszystkim żeby się regularnie badały i nie wybrzydzały przy wyborze lekarza. Cytologia, USG to podstawowe badania, dla każdej pani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?