Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrącił motocyklem pieszą i uciekł. Dziś usłyszał zarzuty

Archiwum
Archiwum
Policjanci z Dębna zatrzymali 36-letniego mieszkańca Kostrzyna, który spowodował wypadek kierując motocyklem. Na przejściu dla pieszych potrącił kobietę po czym nie udzielając jej pomocy uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna ma aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, w przeszłości karany był za jazdę pod wpływem alkoholu.

Do wypadku doszło w połowie czerwca na placu Zwycięstwa w Dębnie. Przez przejście dla pieszych przechodziła 63-letnia kobieta, którą potrącił motocyklista. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia i nie udzielił pomocy poszkodowanej a mieszkanka Dębna z bardzo poważnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kobieta do dzisiaj jest nieprzytomna a stan nadal jest bardzo ciężki.

- Funkcjonariusze z Dębna podjęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy. Wiadomo jedynie było, że kierujący poruszał się motocyklem m-ki kawasaki. Kierujący został wczoraj zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. - mówi st. asp. Anna Gembala

36-letni mieszkaniec Kostrzyna usłyszał dzisiaj zarzuty. Przyznał się do spowodowania wypadku, nie potrafił jednak wyjaśnić dlaczego nie udzielił pomocy potrąconej kobiecie.

- Lakonicznie wyjaśnił, że nie zdawał sobie sprawy z obrażeń, które doznała pokrzywdzona. - kontynuuje Gembala.

Zatrzymany jeździł motocyklem mimo, iż posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu.

Za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym i nie udzielnie pomocy poszkodowanej podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Komendant z Dębna wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec sprawcy wypadku tymczasowego aresztowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński