- Czy zespół otrząsnął się już po porażce 0:5 z Wisłą Kraków?
- Tak. Myślę, że piłkarze już zapomnieli o przegranej i wszyscy koncentrujemy się na potyczce z Polonią. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie to łatwy mecz. Polonia w dziwnych okolicznościach przegrała spotkanie z Wisłą w Płocku. Teraz będzie chciała za wszelką cenę zainkasować komplet punktów. My musimy przeciwstawić się i powalczyć. Uważam, że trudne mecze są za nami, a Polonia to nie Wisła, czy Legia i powalczyć można.
- Czy zatem Pogoń jedzie do Warszawy po trzy punkty?
- Tak, jedziemy po zwycięstwo. Postaramy się zagrać ofensywnie i skutecznie tak, żeby przywieźć jakieś punkty do Szczecina. Trzy oczka są w naszym zasięgu, ale z remisu też będziemy zadowoleni.
- Na pewno zawodnicy analizowali grę drużyny Polonii wraz ze sztabem szkoleniowym. Na co zwłaszcza uczulali obrońców trenerzy Pogoni?
- Przede wszystkim o sile ofensywnej Polonii stanowi jeden piłkarz Darek Dźwigała, który kiedyś grał w Szczecinie i z pewnością będzie chciał się pokazać przed swoim byłym klubem. To świetny piłkarz, który mimo wieku potrafi jednym zagraniem uruchomić napastników.
Na pewno dużym osłabieniem gospodarzy będzie brak Olszara. W ataku będzie starł się walczyć Kosmalski z Gołaszewskim. Bądźmy jednak szczerzy, że to nie są zawodnicy pokroju Frankowskiego czy Żurawskiego i nie możemy im pozwolić na zbyt wiele.
- Jaki padnie wynik w Warszawie?
- Wierzę, że zwyciężymy 1:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?