To był mecz niewykorzystanych sytuacji podbramkowych. Futsaliści nie trafiali czysto w piłkę, gdy wystarczyło dostawić do niej stopę. Nie trafiali do bramki, nawet gdy mieli golkipera na łopatkach.
Jedynym, skutecznym w pierwszej połowie był Tomasz Szczurek. W 9. minucie futsalista Piasta wymanewrował Jakubiaka i strzelił na 1:0 zza zasłony w sam narożnik bramki Pogoni '04 Szczecin.
Wynik na 2:0 dla gliwiczan ustalił Taras Tarasowicz, gdy Portowcy grali już z wycofanym bramkarzem. Wcześniej przez kilkanaście minut robili bohatera z bramkarza gości Widucha.
- To niedopuszczalne nie zdobyć gola w takim meczu, mając tak wiele sytuacji podbramkowych. Musimy przemyśleć pewne rzeczy i do następnej rundy przystąpić bardzo zmobilizowani - powiedział trener Łukasz Żebrowski.
Zero-czwórka zakończyła rundę na 6. lokacie w tabeli Futsal Ekstraklasy. To wynik poniżej oczekiwań wicemistrzów Polski, który spróbują poprawić w drugiej części sezonu zasadniczego.
Pogoń '04 Szczecin - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Bramki: Szczurek (9), Tarasowicz (39)
Pogoń: Lasik – Bugański, Jakubiak, Jurczak, Gepert, Jonczyk, D. Solecki, Kubik, Maćkiewicz, Cymański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
