Politycy uwięzieni w powietrzu. Do tej pory Jerzy Szmajdziński nie wylądował w Goleniowie

pit

25 lutego 2010, 10:28

Samolot przez dwie godzin krążył nad Goleniowem z Jerzym Szmajdzińskim na pokładzie. Fot. Archiwum

Warunki pogodowe spłatały figla pasażerom samolotu, który o 6.45 wyleciał z Warszawy do Szczecina. Do Goleniowa lecą przez Berlin. Na pokładzie jest między innymi Jerzy Szmajdziński, kandydat na Prezydenta RP.

- Maszyna przez godzinę krążyła nad lotniskiem, nie mogła podejść do lądowania z powodu gęstej mgły - informuje Krzysztof Domagalski z Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. - Ostatecznie samolot został skierowany do najbliższego lotniska Berlin Tegel. Tam zatankował i lada moment wróci do Goleniowa. Spodziewamy się maszyn w ciągu 20 minut.

Z naszych informacji wynika, iż na pokładzie samolotu znajduje się m.in. lewicowy kandydat na Prezydenta RPJerzy Szmajdziński, wicemarszałek Sejmu w towarzystwie Grzegorza Napieralskiego, posła i lidera SLD. Ale na pokładzie jest także prawdopodobnie lider PO z naszego regionu, poseł Sebastian Karpiniuk.

Ten sam samolot miał dziś wrócić do Warszawy z pasażerami z Goleniowa. Niestety, cały czas muszą czekać na lotnisku. Niektórzy zrezygnowali z podróży.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.