- Aspirant sztabowy Tomasz Bojarowicz, dzielnicowy z posterunku w Sianowie, na jednej z dróg w gminie zauważył volvo, które poruszało się z nadmierną prędkością - informuje nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
- Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna wiózł swoją żonę, która miała wyraźne problemy z oddychaniem. Policjant eskortował pojazd, a kobieta na czas trafiła pod opiekę medyków. To było starsze małżeństwo, które na majówkę przyjechało do naszego regionu z Piotrkowa Trybunalskiego - dodaje rzeczniczka.
Czas był w tej sytuacji kluczowy. Do zatrzymania pojazdu doszło na odcinku drogi między Suchą Koszalińską, a Rzepkowem. Po szybkich wyjaśnieniach okazało się, że kontrola drogowa musi zamienić się w akcję ratunkową.
Policjant zgłosił zaistniałą sytuację do centrali, po czym włączył sygnały świetlne i dźwiękowe, eskortując kierowcę volvo i jego małżonkę do szpitala.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?