Przypomnijmy, że w lutym nowogardzka policja zatrzymała szajkę fałszerzy 50-złotówek. - Mózg grupy przestępczej, czyli Monika G. ukrywała się. W końcu policjantom udało się trafić na jej trop - tłumaczy nadkomisarz Wiesław Ziemba.
Grupa liczyła osiem osób. Młodzi ludzie z Nowogardu kilka miesięcy na zwykłej drukarce podrabiali pieniądze i wypuszczali je w obieg. Były to przeważnie nominały 50 złotowe, wykonane wyjątkowo prymitywnie, posiadające ten sam numer seryjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?