To zdaniem uczestników "Dzikiego Weekendu" najtrudniejszy bieg festiwalu biegowego. Siedmio i pół kilometrowa trasa była gęsto obstawiona przeszkodami. Uczestnicy musieli pokonywać nie tylko ściany, równoważnie, ale również wspinać się, a tuż przed metą pokonać basen. W biegu wystartowało 356 osób. Dwie osoby nie ukończyły biegu. Najlepszy czas osiągnął Mateusz Olichowski z Wałcza (Wolfteam), który potrzebował 00:53:15.15 na pokonanie trasy. Pan Mateusz wygrał również w klasyfikacji łącznej Dzikiego Weekendu 2021. Wśród pań triumfowała Edyta Dydek (SKB Dzik) ze Szczecina z czasem 01:09:23.05. Dodajmy, że pani Edyta triumfowała również w biegu nocnym na 5 kilometrów oraz Biegu Szlakiem Dzika na 10 kilometrów. Gratulujemy!
Wcześniej swoich sił, na krótkiej trasie spróbowali najmłodsi biegacze w ramach Ekstremalnego Juniora na 400 metrów i 1 kilometr.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?