O zdrowotnych problemach Poli głośno w ostatnich dniach na portalach społecznościowych i to tych sportowych. Środowisko właściwie zareagowało na dramat dziecka i jego rodziny. Adam Bogacz to były zawodnik kilku lokalnych klubów (ostatnio związany ze Stalą Szczecin, nawet kapitan tej drużyny; ale wcześniej też z Wybrzeżem Rewal czy z Vinetą Wolin). W swojej karierze Bogacz próbował też gry w Beach Soccerze i szło mu to na tyle dobrze, że był graczem Grembacha Łódź i był powoływany do reprezentacji Polski.
Lokalne klubu i sympatycy szybko uruchomili łańcuszek, by wieść o zbiórce funduszy na leczenie i rehabilitację Poli dotarła do jak największego grona ludzi dobrego serca. Po dwóch dniach udało się zebrać zbieraną kwotę, ale wpłacać nadal można, bo potrzeb może być więcej.
Za Polą już seria zabiegów, operacja usunięcia guza i tygodnie spędzone w szpitalu.
- Niestety, to nie koniec. Guz okazuje się cholernie złośliwy (pineoblastoma). Mimo, że został całkowicie usunięty, czeka nas chemia - słowo którego nienawidzę całym sercem. Przed Polą rok bez koleżanek, wyjazdów, tak bardzo wyczekiwanej zerówki, rok przeplatany pobytami w domu i na leczeniu – opisuje mama dziewczynki.
Kto chciałby jeszcze pomóc – może wciąż to zrobić za pośrednictwem portalu zrzutka.pl
Gala boksu Żmigród
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?