Kierowcy sygnalizowali, że po zmroku czy przy padającym deszczu było tam niebezpiecznie bez linii na jezdni. Pół roku musieli czekać, by zaczęto je malować. Linie są już na 3,5-kilometrowym odcinku od Stargardu. Wciąż jednak oznakowania nie ma na dalszych 1500 metrach, na łukach w okolicy Grabowa i w samej tej miejscowości, gdzie cały czas nie ma wymalowanego przejścia dla pieszych. Czas najwyższy, by zebra wróciła na swoje miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?