Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pojadą bez wstrząsów

Maciej Janiak, 20 lutego 2006 r.
Najpóźniej jesienią powinno być zbudowane 270 metrów ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Derdowskiego. Powstanie łącznik dla rowerzystów pomiędzy ulicami Taczaka i Witkiewicza.

W Szczecinie jest 59 km ścieżek rowerowych, z czego 32 km to drogi z prawdziwego zdarzenia.

- Rzadko jest tak, że w mieście odcinek ścieżki budowany jest odrębnie. Większość powstaje przy okazji inwestycji drogowych, np. na ul. Europejskiej, lub tam, gdzie można je wydzielić małymi kosztami - mówi Michał Przepiera, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta.

Inaczej jest z 271-metrowym odcinkiem ścieżki wzdłuż ul. Derdowskiego od ul. Taczaka do Witkiewicza. To, że powstanie, ustalili wspólnie urzędnicy i rowerzyści współpracujący w ramach zespołu ds. ścieżek rowerowych.

Do jesieni powinna być zbudowana ścieżka o szerokości dwóch metrów, a obok niej chodnik. Nawierzchnia chodnika i ścieżki ma być wykonana z polbruku.

- Z polbruku niefazowanego, żeby podczas jazdy rowerzysta nie odczuwał wstrząsów - tłumaczy Magdalena Michalska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Chodniki z kolei ułatwią komunikację pieszych, głównie działkowców.

Odcinek nie jest długi, ale jak podkreślają rowerzyści, ważny.

- Nawet bardzo ważny. Biorąc pod uwagę, że pieniądze na budowę nie były wielkie, trzeba było wybrać krótki, ale ważny odcinek spinający w całość ciągi komunikacyjne - przekonuje Aleksander Nieczajew ze społecznego zespołu ds. ścieżek rowerowych w Szczecinie.

Pierwszy z tych ciągów biegnie dziś od Autostrady Poznańskiej, przez ul. Europejską do Ku Słońcu. Drugi od Witkiewicza, do parku Noakowskiego, do Wojska Polskiego, a stamtąd do Głębokiego lub na Podzamcze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński