Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń w ekstraklasie. Jak wypadną kibice?

Krzysztof Dziedzic
Dwunasty zawodnik Portowców.
Dwunasty zawodnik Portowców.
Ilu będzie kibiców na inauguracyjnym meczu ekstraklasy z Zagłębiem Lubin? To pytanie wydaje się równie ciekawe jak to, jaki będzie rezultat pierwszego meczu Portowców w nowym sezonie, którego start już za tydzień.

Ci, którzy oceniają polską T-Mobile Ekstraklasę pod względem ilości widzów na trybunach na pewno ucieszyli się z awansu Pogoni.

Więcej, niż 10 tysięcy

W Szczecinie zainteresowanie Pogonią zawsze było bardzo duże, choć nie zawsze miało to odzwierciedlenie na trybunach. Kibice dużo już widzieli i nie chcą przypatrywać się słabej grze w I lidze np. z Dolcanem Ząbki (z całym szacunkiem dla Dolcanu). Stąd też stadion, który pamięta ponad 30 tysięcy kibiców na spotkaniach, na którym w ekstraklasie przy okazji meczu z dobrym rywalem zasiadało kilkanaście tysięcy osób ma też w swojej historii mecze z 1,5-tysięczną widownią. Mecze, na które przychodzili tylko najwięksi sympatycy.

W minionym sezonie z frekwencją nie było już najgorzej. Pogoń walczyła o ekstraklasę i spotkania w najgorszych przypadkach oglądało około 3 tysięcy kibiców. Taka frekwencja w ekstraklasie jest już niedopuszczalna.
Czy jednak mecze Pogoni zgromadzą ponad 10-tysięczną widownię? To magiczna granica.

Wydaje się, że na pierwszym spotkaniu z Zagłębiem powinno się udać. Problemem może być tylko okres wakacyjny. A tak, to wszystko sprzyja: pogoda powinna być dobra, inauguracja to zawsze wielka ciekawość, tęsknota za ekstraklasą jest już bardzo duża. Wszyscy ciekawi są, jak będzie wyglądać nowa Pogoń, jak na żywo prezentuje się w meczu o punkty rywal z najwyższej klasy rozgrywkowej. A zatem granica 10 tysięcy powinna zostać przekroczona.

- Do minionej soboty sprzedaliśmy 3 tysiące karnetów - poinformował rzecznik klubu, Łukasz Kasprzyk. - Sprzedaż biletów na piątkowy mecz z Zagłębiem rozpoczniemy od poniedziałku. Trudno na razie szacować, ilu kibiców będzie.
My wierzymy, że ponad 10 tysięcy. A może jeszcze więcej? Jak już przypominaliśmy, w dobrych czasach na podobnej inauguracji sezonu bywało kilkanaście tysięcy widzów.

Na stadionie, czy przed telewizorem

A które miejsce, pod względem ilości kibiców na trybunach, zajmie Pogoń w całej rundzie?

Niestety, wszystko wskazuje na to, że w czołowej trójce, czyli na swoistym podium, raczej się nie zmieścimy. Zbudowane pod kątem finałów mistrzostw Europy nowe stadiony w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, czy Gdańsku dają dużą przewagę zespołom, które na nich grają. Np. mecze Legii w minionym sezonie gromadziły w zależności od klasy rywala kilkanaście lub 20-kilka tysięcy widzów. W Szczecinie ta druga opcja jest na razie niemożliwa. A regularnie powyżej 10 tysięcy? Wiele oczywiście będzie zależało od wyników piłkarzy. Spotkania z najlepszymi - Legią, Lechem Poznań, czy Wisłą Kraków - zgromadzą oczywiście wielu chętnych.

Frekwencja podczas pozostałych spotkań uzależniona będzie od gry Portowców i od... pogody. Pogoda w tym sezonie będzie jeszcze ważniejsza, bo kibice będą mieć wybór przy okazji każdego spotkania: oglądać Pogoń na stadionie, czy w telewizji. Wszystkie mecze ligowe pokaże "Canal Plus", wiele będzie można zobaczyć w programach "Polsatu". W ubiegłym sezonie w "Orange Sport" można było zobaczyć tylko wybrane spotkania.

Liczymy jednak, że magia stadionu i możliwość znalezienia się wśród kilkunastu tysięcy fanów przechyli szalę na rzecz przyjścia na stadion. Tym bardziej, że kibice będą w tym sezonie wyjątkowo Pogoni potrzebni. Patrząc na skład Portowców i przeciwników, patrząc z punktu widzenia beniaminka - wygląda na to, że nasz zespół nie jest kandydatem do miejsca w górnej połówce tabeli. To oznacza walkę o utrzymanie i każdy punkt, każdy gol może być na wagę złota.
W przypadku Pogoni kibice naprawdę mogą być dwunastym zawodnikiem.

W sobotę z Kotwicą

Jutro, w sobotę, o godz. 11 Portowcy rozegrają w Szczecinie ostatni przedligowy sprawdzian. Podejmą III-ligową Kotwicę Kołobrzeg. - Nie wiemy jeszcze, na którym boisku spotkanie zostanie rozegrane - stwierdził rzecznik, Łukasz Kasprzyk. Wiele jednak wskazuje na to, ze będzie to boisko np. 2 (przy ul. Twardowskiego).

Jadą z Lubina

Podczas meczu Pogoni z Zagłębiem nie zabraknie oczywiście fanów gości. Koszt wyjazdu z Lubina na mecz do Szczecina nie jest zbyt duży - 50 zł (30 zł za przejazd i 20 złotych za bilet).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński