Prezydent Marian Jurczyk zaproponował radnym zmiany do uchwały o pobieraniu opłaty targowej. Ostatni raz była ona nowelizowana miesiąc temu. Teraz władze proponują wniesienie poprawki - Pogoń ma dostawać 45 proc. zebranej kwoty w przypadku, gdy nie przekracza ona 4 mln zł. Od kwoty ponad 4 mln zł zatrzymywać ma dla siebie 90 proc.
Radni dowiedzieli się o projekcie zmian w środę, urząd nie miał jednak żadnej opinii wskazującej, że jest on zgodny z prawem.
- To jakieś wariactwo - twierdzi Andrzej Mickiewicz, radny SLD. - Uważam, że nic takiego nadzwyczajnego się nie dzieje, żeby projekt nie mógł być omówiony w sposób normalny, z zachowaniem wszystkich zasad. Uchwała powinna wpłynąć do komisji na 21 dni przed sesją, by był czas na jej przeanalizowanie.
Radni twierdzą, że decyzja o kilku milionach złotych powinna być przemyślana, tak by było dokładnie wiadomo jakie są jej skutki.
- Dla mnie to kolejny odcinek mieszania w brudnej wodzie - twierdzi radny Arkadiusz Litwiński (POPiS). - Prezydent próbuje nas stawiać pod ścianą. Nie ma powodu, by akceptować taką politykę. To obrażanie nas. Nie chcę świecić oczami za jego nieporadność.
Małgorzata Jacyna-Witt (Od Nowa) twierdzi, że trudno rozpatrywać projekt, którego się nie zna.
- Projekt dostałem dopiero przed chwilą - twierdzi Juliusz Słowacki, przewodniczący komisji budżetu i finansów. - Jeszcze nie wiem jakie są zmiany. Z tego co wiem, do końca dostosowywano go do opinii prawnych.
Wszystkie kluby radnych zamierzają zebrać się w poniedziałkowy poranek, by zdecydować co zrobią z projektem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?