Pogoń lepsza od Lecha, ale zawsze mogło być lepiej

Jarosław Fojut, obrońca Pogoni

Zawsze może być lepiej. Mogliśmy zagrać na zero z tyłu i wygrać 3:0. Wykonaliśmy nasz plan, który mieliśmy przed meczem. Każdy zawodnik wykonał swoją robotę. Dzięki temu to Lech wyglądał momentami słabo. Nie chcę teraz nas oceniać i nie chcę, aby nas oceniali po jednym meczu. Poczekajmy. Trwa proces adaptacji do nowego zespołu. Trzeba podejść do tego z pokorą. Fajnie, że wygraliśmy mecz. Wykonaliśmy swoją pracę, ale jeszcze sporo spotkań przed nami. Od 4 tygodni przebywam z Kubą Czerwińskim w pokoju, jeździmy razem na wyjazdy, jest pewna chemia.

Dawid Kudła, bramkarz Pogoni

Wymarzony mecz na inaugurację. Z ciężkiego terenu wywozimy trzy punkty. Podjęliśmy walkę i konsekwentnie wyprowadzaliśmy kontry, kontrolowaliśmy przebieg meczu i ostatecznie mamy zwycięstwo. Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Mam swój styl bronienia, pod nikogo się nie podpinam i skupiam się tylko na swojej pracy. Mamy teraz w niedzielę trudny mecz ze Śląskiem i moim celem jest jak najlepiej przygotować się do tego spotkania. Jarek jest doświadczonym piłkarzem i kierował całą linią defensywy. Kuba jest zawsze obok i dobrze ustawia się przy stałych fragmentach gry. Jestem zadowolony z całej obrony, nie tylko ze środkowych defensorów. Pokazaliśmy, że to nasza mocna strona, a wcześniej raczej nie stanowiło to o sile drużyny. Wydaje mi się, że wygrałem rywalizację. Czuję się na razie bramkarzem nr 1. Może to głupio zabrzmi, ale trochę pewności siebie nigdy nie zaszkodzi.

Łukasz Zwoliński, napastnik

Zagraliśmy konsekwentnie, każdy współpracował ze sobą na boisku i efekty mogliśmy oglądać po ostatnim gwizdku. Trener powiedział, że musimy walczyć o każdy metr, a ta walka zaprocentuje. Musiałem pracować również w defensywie.