- Kreska postawiona, nie myślimy o meczu z Samborem - mówiła przed wyjazdem na południe Polski kołowa Monika Stachowska.
Jednak przez pierwsze minuty pojedynku z Olimpią-Bekskid szczecinianki grały nieskutecznie, jakby ciągle mając w głowach mecz sprzed tygodnia. Przegrywały 0:3 a pierwszą bramkę rzuciły dopiero w 9.minucie. Potem jednak wzięły się ostro do roboty i w 5 minut zdobył 5 bramek nie tracąc żadnej.
Na przerwę nasz zespół schodził prowadząc 12:9. W drugiej połowie w zespole Pogoni rozszalały się skrzydłowe, które zdobyły ponad połowę dorobku zespołu w tej części meczu. Dzięki temu szczecinianki odjechały rywalkom i ostatecznie wygrały 27:19.
Najwięcej bramek dla naszego zespołu zdobyły Monika Głowińska (8) i Katarzyna Sabała (6).
Więcej o meczu czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?