Będzie to rewanżowy mecz w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski. Przed tygodniem w Szczecinie dosyć niespodziewanie wygrała Energa AZS (25:23). Pogoń musi więc dziś odrabiać straty. Co zawiodło w pierwszym spotkaniu?
- Nie powinniśmy popełniać tak wielu błędów - podkreśla Adrian Struzik, trener szczecińskiego zespołu. - Graliśmy dobrze w obronie, ale nie mogliśmy zdobyć bramki. Popełniliśmy o dziesięć błędów za dużo, gdybyśmy zamienili je choćby na rzuty, to mielibyśmy szanse na kolejne trafienia. Do Koszalina jedziemy powalczyć o zwycięstwo, bo nasz cel się nie zmienia, a jest nim awans do Final Four.
Szkoleniowiec Pogoni ma powody do zadowolenia.
- Przed najważniejszymi meczami w sezonie dysponujemy niemal najmocniejszym składem. Czekamy jedynie na powrót Ligii Costy. W pierwszym meczu na kolano Kamili Szczeciny spadła rywalka, ale na szczęście skończyło się tylko na lekkim stłuczeniu. Do zdrowia wróciła też przeziębiona ostatnio Małgorzata Stasiak - informuje Struzik.
Początek dzisiejszego spotkania o godz. 18. W sobotę Pogoń rozpoczyna rywalizację w play off Superligi od wyjazdu na mecz z AZS Łączpol AWFiS Gdańsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?