Dla Pogoni był to dopiero pierwszy mecz przed własną publicznością. SPR to beniaminek, który wszystkie mecze na razie przegrał. Przyjezdne postawiły gospodyniom dość trudne warunki, jednak tylko do przerwy.
Pogoń zaczęła mecz od prowadzenia. Szczególnie dobrze w tym fragmencie meczu prezentowała się Małgorzata Stasiak. Gospodynie prowadziły 6:2, później 8:2 i 9:3. Nieźle grała także skrzydłowa Martyna Huczko, swoją dobrą pracę wykonywała także Monika Stachowska.
Do przerwy Pogoń prowadziła 17:15, ale po zmianie stron wyszła na parkiet odmieniona. Duża w tym zasługa rozgrywającej, Agaty Cebuli. Szczypiornistka Pogoni w pierwszej połowie trafiła tylko dwa razy z rzutów karnych, a później zanotowała aż 8 trafień.
Nieźle w bramce prezentowała się Sołomija Szywerska, która często fantastycznymi podaniami uruchamiała kontry. Z tych najczęściej korzystała właśnie Cebula czy Katarzyna Sabała, która bramki rzucała tylko w drugiej połowie, a zgromadziła ich aż siedem.
Dobra gra w obronie sprawiła, że przyjezdne były zrezygnowane. W końcówce spotkania trener Adrian Struzik dał odpocząć swoim podstawowym zawodniczkom, a niezłe występy zaliczyły Romana Fornalik czy Justyna Szulc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?