- To było w niedzielę - opowiada nadkomisarz Wiesław Ziemba, oficer prasowy goleniowskiej policji. - Do dyżurnego policjanta zadzwonił pracownik ochrony z informacją, że jedno z aut, toyota avensis została skradziona pod Goleniowem. Policjanci dwoma radiowozami ruszyli w pościg. Auto według ochroniarza jechało w kierunku Goleniowa od strony Szczecina. Policjanci dogonili je na obwodnicy. Jechały nim cztery osoby, w tym obywatel Niemiec. Ponieważ funkcjonariusze cały czas sądzili, że mają do czynienia ze złodziejami, zastosowano standardowe w takich sytuacjach działania - tłumaczy policjant.
Kierowca i pasażerowie zostali obezwładnieni i skuci w kajdanki. Sprawa szybko została wyjaśniona. Okazało się, że właścicielka auta przez przypadek uruchomiła system nawigacji. - A pasażerowie po ochłonięciu z wrażeń bili brawo policji za sprawną akcję, a potem zrobili sobie z funkcjonariuszami wspólne zdjęcie - dodaje nadkomisarz Ziemba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?