Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa: Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 0:1. Portowcy grali do końca [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 0-1
Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 0-1 Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
Bramka Marcela Wędrychowskiego w doliczonym czasie gry przesądziła o wygranej Pogoni Szczecin z Zagłębiem w Lubinie w 24. kolejce PKO Ekstraklasy. Zanosiło się na bezbramkowy remis, ale od 70. minuty to Portowcy przejawiali więcej ochoty do gry.

Blisko 500 kibiców Pogoni Szczecin wybrało się do Lubina. Było by ich więcej, gdyby nie całkowicie niezrozumiała decyzja Wojewody Dolnośląskiego, który w czwartek zamknął sektor gości. To kara dla… Zagłębia za odpalone race przez fanów Miedzi Legnica i Legii Warszawa w poprzednich kolejkach. Sektory gospodarzy były otwarte i to była jedyna kara dla lubińskiego klubu. Fani Pogoni skorzystali więc z gościnności kibiców Zagłębia i zajęli na stadionie lepsze miejsca.

Trener Jens Gustafsson zdecydował się przemeblować skład. Za kartki pauzował Konstantinos Triantafyllopoulos, którego zastąpił Mariusz Malec. Zmiany nastąpiły w drugiej linii – na ławce zasiedli Pontus Almqvist i Marcel Wędrychowski, a do „11” powrócili Mateusz Łegowski oraz Sebastian Kowalczyk. A jeszcze tuż przed meczem Rafała Kurzawę (był awizowany do gry) zastąpił Wahan Biczachczjan. Te zmiana została przyjęta przez szczecińskich kibiców brawami.

Mecz od pierwszego gwizdka był ciekawy, prowadzony w szybkim tempie. I już w 8. minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Akcja w stylu Pogoni – szybkość na skrzydle, wbiegnięcie w pole karne i dogranie na 10 m. Tam był Kacper Chodyna, ale źle trafił w piłkę i Dante Stipica złapał piłkę.

W 14. minucie Pogoń mogła objąć prowadzenie. Szybka kontra po rogu gospodarzy i Biczachczjan z Kamilem Grosickim mieli przed sobą tylko jednego obrońcę. Niestety, Ormianin źle przyjął piłkę i został zablokowany.

Lubinianie grali szybciej, prościej i generalnie sprawiali lepsze wrażenie, ale Stipicy nie potrafili zagrozić. Portowcy próbowali się zorganizować, ale długo nic z tego nie wynikało. Ale w 30. minucie wyprowadzili kontrę, stracili i odzyskali piłkę, na strzał zdecydował się Biczahczjan. Bramkarz odbił piłkę, ale dobitka Kowalczyka nie była najwyższej jakości.

W 36. minucie Pogoń znów skontrowała i powinna objąć prowadzenie. Jak Luka Zahović nie skorzystał z podania Grosickiego – trudno to usprawiedliwić. Bramkarz obronił jego strzał na linii. Słoweniec protestował i VAR sprawdzał sytuację, ale wynik nie zmieni się.

II połowa rozpoczęła się bez zmian w składach, za to bardzo atrakcyjnie. W pierwszych trzech minutach zespołu stworzyły sobie po dwie bardzo dobre sytuacje, ale bramki nie wpadły.

W kolejnych minutach dalej był to otwarty mecz, ale brakowało czystych okazji. Próby były po obu stronach, ale w okolicach pola karnego brakowało dokładności. Pod bramką Zagłębia ciepło zrobiło się po akcji Grosickiego z Leonardo Koutrisem, ale podanie Greka nie dotarło do żadnego zawodnika. Lubinianie odpowiedzieli m.in. strzałem Łukasza Łakomego.

W 89. minucie w pole karne wbiegł Mateusz Łęgowski, ale nie zdecydował się na strzał, ale podał do Grosickiego. Jego techniczne uderzenie przeleciało nad poprzeczką. Po chwili kolejna akcja Portowców lewą stroną i po dośrodkowaniu Alexander Gorgon główkował w poprzeczkę.

W doliczonym czasie gry Pogoń znów zaatakowała. Z prawej strony dograł Linus Wahlqvist, a nogę na 12. m dostawił Marcel Wędrychowski i piłka wpadła do siatki.

Zagłębie rzuciło się do ataku, ale nie zdołało wyrównać.

Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)
Bramki: Wędrychowski (91.).
Zagłębie: Dioudis - Jach, Ławniczak, Kłudka – Grzybek, Żubrowski (68. Starzyński), Pieńko, Chodyna, Łakomy, Bohar (82. Zivec) – Kurminowski (82. Świerczok).
Pogoń: Stipica – Wahlqvist, Zech Ż, Malec, Koutris – Dąbrowski – Kowalczyk (87. Gorgon), Biczachczjan (64. Wędrychowski), Łęgowski Ż, Grosicki – Zahović (71. Almqvist).
Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork)
Widzów: 5062.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński