Na dzisiejszej konferencji prasowej PiS nie zostawił na prezydencie Piotrze Krzystku i jego urzędnikach suchej nitki. Sprawa dotyczyła zwrotu byłym właścicielom terenu, na którym miała stanąć szkoła na szczecińskim Warszewie.
- Upadł mit Piotra Krzystka jako dobrego urzędnika - uważa Małgorzata Jacyna-Witt, radna sejmiku wojewódzkiego. - Czy prezydent nie wiedział o tym, że byli właściciele dwa lata temu zwrócili się do urzędu o zwrot ziemi, czy też wiedział, ale wierzył, że święte prawo własności uda się jakoś ominąć?
O arogancji i ignorancji prezydenta w stosunku do radnych mówił Maciej Kopeć, radny Rady Miasta z ramienia PiS.
- Ja i inni radni pytaliśmy publicznie o tę inwestycję - mówi. - W odpowiedzi słyszeliśmy, że wszystko jest w porządku. To ignorowanie radnych. W dodatku na ostatniej sesji Rady Miasta przewodniczący Bazyli Baran zabronił radnym zadawać prezydentowi pytania.
Maciej Kopeć wystąpił o udostępnienie dokumentów związanych z inwestycją na Warszewie. PiS chce je przeanalizować, by podjąć ewentualne kroki prawne. W grę wchodzi złożenie przeciwko prezydentowi zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa polegającego na wprowadzeniu radnych w błąd lub niedopełnieniu obowiązków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?