Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Klepczarek nowym trenerem Świtu Szczecin. Trudne zadanie szkoleniowca

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Piotr Klepczarek
Piotr Klepczarek Materiały Świtu Szczecin
Świt Szczecin potwierdził, że jego nowym trenerem będzie 38-letni Piotr Klepczarek. Negocjacje ze szkoleniowcem trwały ponad tydzień, a Klepczarek dla Świtu zrezygnował ze spokojnej posady w Rakowie Częstochowa.

- To trener, który ma ten atut, że w dużej części zna nasz zespół, przede wszystkim zawodników, którzy latem przyszli do nas z Janikowa. Ale i zawodników Świtu zna, bo przygotowywał drużynę Unii na mecz z nami i go wygrał. Zna też tę specyficzną ligę, więc nie będzie się musiał jej uczyć – tłumaczy wybór Szymon Kufel, dyrektor sportowy Świtu. - Jest to trener ambitny, z młodego pokolenia. Słyszeliśmy porównania z Andrzejem Tychowskim czy Pawłem Ozgą, których my bardzo cenimy, ale Paweł Ozga jest zatrudniony w Pogoni, a na powrót Andrzej Tychowskiego jest za wcześnie.

Klepczarek od kilku lat jest trenerem i obecnie posiada licencję UEFA A. Wcześniej był piłkarzem, który grał w obronie. Jest wychowankiem Stomilu Olsztyn i w sezonie 2001/02 w wieku 18-lat zadebiutował w ekstraklasie. Zaliczył dwa występy, w obu Stomil tracił po cztery bramki i tak skończyła się przygoda z elitą.

Później Klepczarek grał w Mławie, Kujawiaku Włocławek, Zawiszy Bydgoszcz, Polonii Warszawa Zniczu Pruszków i 2010 trafił do ŁKS Łódź. Z ŁKS awansował do ekstraklasy (zagrał w 28 meczach, był 10 razy karany żółtą kartką i raz czerwoną, zagrał raz z Pogonią – 2:1 i dwukrotnie przeciw Flocie Świnoujście – 1:1 i 1:5) i w niej rozegrał 23 spotkania (22 razy od początku do końca, 11 żółtych i 1 czerwona). Po odejściu z ŁKS grał dla Dolcanu Ząbki, wiosną 2016 w Finlandii, a po powrocie do Polski w Stomilu, a granie kończył w Zniczu Pruszków (w 18 występach w II lidze – zanotował 9 żółtych kartek i 3 czerwone).

W 2019 powrócił do Stomilu i był asystentem pierwszego trenera, a wiosną 2021 samodzielnie prowadził drużynę. W sezonie 2021/22 prowadził trzecioligową Unię Janikowo, ale rozstał się z klubem na początku rundy wiosennej. Jesienią pracował w roli asystenta w drugim zespole Rakowa Częstochowa, który po jesieni jest liderem III ligi grupy III.

- Niekoniecznie są potrzebne wielkie nazwiska, ale i z takimi rozmawialiśmy, np. z byłymi reprezentantami Polski. Uznaliśmy, że Piotr będzie najlepszym wyborem. Fajnie potrafił wcielić w życie swoje pomysły w poprzednich klubach, więc jeżeli jeszcze mamy o coś powalczyć w tym sezonie, to nie mogliśmy teraz dokonać wielkich roszad w składzie, a takie by nastąpiły przy innych szkoleniowcach, którzy chcieliby wszystko ułożyć po swojemu – uważa Kufel.

Celem Klepczarka w Świcie jest powrót Świtu do walki o awans. Po jesieni świtowcy mają 7 punktów straty do lidera.

- Strata jest duża, ale nie chcemy sezonu całkowicie spisać na straty. Wszystko jest jeszcze do nadrobienia, choć wiemy, że będzie to bardzo trudne. Nie napalamy się, ale z nowym trenerem chcemy postępu zespołu i liczymy, że skutecznie powalczymy o ten cel – dodaje Szymon Kufel, dyrektor sportowy Świtu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński