Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies szukał narkotyków

Marzena Domaradzka, 12 lutego 2005 r.
Inka pierwszy raz od kilku lat nie trafiła na torbę, w której schowano narkotyk.
Inka pierwszy raz od kilku lat nie trafiła na torbę, w której schowano narkotyk. Marzena Domaradzka
Inka przewąchała ponad setkę tornistrów. Choć nie znalazła narkotyków, uczniowie gryfickiego Zespołu Szkół z napięciem przyglądali się pokazowi.

Pokaz z udziałem psa szkolonego do wykrywania narkotyków zorganizowano w ramach policyjnej akcji prowadzonej od poniedziałku pod kryptonimem "Biały tydzień".

- No nieźle będzie, jak naprawdę ten pies coś znajdzie - komentowali w trakcie wczorajszego eksperymentu uczniowie "ekonomika", kiedy poproszono ich o ułożenie w rzędach plecaków. Kiedy w czasie drugiej próby pies nie znalazł torby z ukrytym narkotykiem, odważniej zaczęli pokrzykiwać z sali. - To wielka ściema z tym szukaniem.

Czteroletnia Inka, suczka szkolona do odnajdywania narkotyków była główną bohaterką pokazu. W Straży Granicznej pracuje od czerwca 2002 roku. I jak mówi jej opiekun pierwszy raz od bardzo dawna nie udało jej się trafić.

- Inka niepotrzebnie przewąchała plecaki "na sucho", czyli zanim w jednym z nich schowano próbkę, chcieliśmy uatrakcyjnić pokaz - tłumaczy mł. chorąży Jerzy Radoń z jednostki Straży Granicznej w Rewalu. - W normalnych warunkach pies ma jedną próbę i od razu wskazuje podejrzany bagaż, nigdy się nie myli. Inka pracowała na Okęciu i w wielu trudnych sytuacjach, to bardzo ambitny pies, pięć minut pracy dla niej to jak godzina ostrego biegu, stąd ta niedyspozycja - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński