Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Spójnia Stargard z pierwszym zwycięstwem w Energa Basket Lidze

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jordan Mathews zdobył zwycięskie punkty dla Spójni.
Jordan Mathews zdobył zwycięskie punkty dla Spójni. fot. pge spójnia stargard facebook
Spójnia na swoim parkiecie pokonała Astorię Bydgoszcz, a przesądził o tym ostatni rzut meczu Jordana Mathewsa.

Spójnia dobrze rozpoczęła spotkanie, uzyskała skromną przewagę, ale potrafiła ograniczyć swobodę gościom. Ci mieli problemy ze zdobywaniem punktów. Gospodarze nie mogli jednak swojej dobrej postawy przekuć na większą zaliczkę. Na domiar złego słabo zagrali w II kwarcie, którą Astoria wyraźnie wygrała i długo miała przewagę spokojną.

Po zmianie stron Spójnia odrobiła straty. Była agresywniejsza w obronie, zdobywała punkty po kontrach. Goście zacięli się i znów wydawało się, że stargardzianie złamią ich opór i zapewnią sobie spokojną wygraną.

Nic z tego. Po dobrych akcjach Karola Gruszeckiego Spójnia wychodziła nawet na siedmiopunktowe prowadzenie, ale w trudnym momencie goście się rozbujali. Za trzy trafił Benjamin Simons, a do remisu doprowadził po rzutach osobistych Eddy Polanco.

50 sekund przed końcem za dwa rzucił Gruszecki (71:68). Błyskawicznie wrócił do obrony i chyba spodziewał się, że goście poproszą o czas. Ale grali swoją akcję, którą Polanco skończył celnym rzutem z półdystansu (33 sekundy do końca). Spójnia postawiła na indywidualną akcję Isiaha Browna. Rozgrywający jednak spudłował, a po zbiórce goście wyszli z kontrą. Na kosz zaatakował Mike Smith. Przy rzucie został sfaulowany.

Amerykanin nie mógł kontynuować gry, więc wszedł za niego Muszyński i trafił dwa razy. Goście prowadzili 72:71. Trener Spójni Sebastian Machowski zaprosił podopiecznych na naradę. Spójnia miała pół sekundy, ale wystarczyło. Podanie do Mathewsa, błyskawiczny rzut z pięciu metrów i piłka wpadła. A wraz z nim kilkunastu kibiców na parkiet.

Spójnia świętowała, bydgoszczanie czekali, bo za analizę zabrali się sędziowie. Nie znaleźli podstaw, by rzutu nie uznać, punkty zostały zaliczone i w ten sposób Spójnia odniosła pierwszą wygraną w sezonie.

PGE Spójnia Stargard - Astoria Bydgoszcz 73:72
Kwarty: 17:13, 15:31, 23:11, 18:17.
Spójnia: Jones 15, Gruszecki 12, Brown 11, Clarke 7, Brenk 0 - Sulima 12, Mathews 9, Kikowski 5 (1), Śnieg 2, Grudziński 0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński