Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pekao Szczecin Open: Janowicz i Kaśnikowski odpadli. Dziś gra Michalski [GALERIA]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
PKO szczecin Open 2022
PKO szczecin Open 2022 Andrzej Szkocki
Wtorek był pierwszym dniem czy to eliminacji, czy turnieju głównego, w którym trochę popadało. Wczoraj wieczorem w akcji kibice mogli zobaczyć dwóch Polaków. Obaj jednak przegrali swoje mecze. Dziś na kort wyjdzie Daniel Michalski.

Jednym z wydarzeń wtorku na kortach przy al. Wojska Polskiego był pierwszy mecz Jerzego Janowicza. Polak na grę w turnieju głównym dostał "dziką kartę", ale nie będzie szczególnie dobrze wspominał sportowej wizyty w Szczecinie.

Janowicz w pierwszej rundzie trafił na Jana Choinskiego. Brytyjczyk jako jeden z sześciu tenisistów dostał się do turnieju głównego prosto z eliminacji. Choinski urodził się w Niemczech, ma polskie korzenie. Jego ojciec pochodzi z Gdańska.

Jan Choinski był jednym z sześciu tenisistów, którzy bezpośrednio trafili z eliminacji do turnieju głównego po wygraniu dwóch spotkań. Brytyjczyk, który urodził się w Niemczech, ma polskie korzenie. Jego ojciec pochodzi bowiem z Gdańska.

Obaj tenisiści dysponowali podobnymi warunkami fizycznymi i stylem gry. O losach obu setów decydowało zaledwie jedno przełamanie, a wiele gemów rozstrzygało się dopiero po grze na przewagi. Większym spokojem i regularnością wykazał się Jan Choinski, zwyciężając 6:3, 6:4.

- To było trudne spotkanie, bo Jerzy zawsze był znakomitym zawodnikiem. Wie, jak się gra w ATP Tour, grał przez wiele lat z najlepszymi zawodnikami. Czułem się dobrze, jestem w formie i poradziłem sobie z nim. Return wchodził mi dobrze, znakomicie serwowałem. Kiedy rywalizuje się z zawodnikiem takiej klasy, tak serwującym, to trzeba trzymać swoje podanie, żeby mieć jakąkolwiek szansę – tłumaczył zwycięzca. - Czekałem na swoje szanse przy jego podaniu i próbowałem grać przez jego bekhend. Dałem sobie radę, co mnie bardzo cieszy – dodał. - Lubię grać przed publicznością, dlatego trenujemy tyle lat, żeby występować przed pełnymi trybunami. Ucieszyłem się, kiedy zobaczyłem, ilu ludzi przyszło – zakończył Choinski. Jego rywalem w II rundzie będzie Chun-Hsin Tseng, który pokonał Luisa Wesselsa.

W meczu dnia Maks Kaśnikowski zmierzył się z Flavio Cobollim. Włoch po trzysetowej i bardzo wyrównanej rozgrywce zwyciężył 3:6, 6:3, 6:2. - Grałem w juniorskich rozgrywkach przeciwko niemu dwa razy w deblu. Też niestety nie udało mi się z nim wygrać. Na rewanż będę musiał poczekać – przyznał 19-letni Kaśnikowski. - Nie za często zdarza mi się grać przy sztucznym oświetleniu, może nawet udało mi się rywalizować w takich warunkach po raz pierwszy. Potrzebowałem chwili na to, by się przyzwyczaić. Pod koniec oczy już zawodziły, kiedy wyrzucałem piłkę do góry. Przeciwnik miał takie same warunki, więc to nie wymówka, po prostu lepiej to wykorzystał – mówił.

Do kolejnej rundy awansowali też Corentin Moutet, Roberto Carballes Baena, Carlos Taberner czy Federico Delbonis. Z imprezą pożegnał się za to Rudolf Molleker, półfinalista Pekao Szczecin Open z 2018 roku.

W środę nie przed godziną 15:30 zobaczymy w akcji Daniela Michalskiego. Mistrz Polski pokonał w poniedziałkowym meczu dnia Facundo Diaza Acostę i o ćwierćfinał zagra z Roberto Carballesem Baeną. W akcji zobaczymy także sześciu reprezentantów Polski w rywalizacji deblowej.

Wyniki I rundy:

  • Raul Brancaccio - Federico Coria 6:3, 7:6;
  • Roberto Carballes Baena - Miljan Zekic 7:5, 6:1;
  • Chun-Hsin Tseng - Louis Wessels 7:6, 6:2;
  • Corentin Moutet - Nikolas Sanchez Izquierdo 7:5, 0:6, 6:4;
  • Carlos Taberner - Georgij Kravchenko 6:7, 6:0, 6:0;
  • Federico Delbonis - Luca Van Assche 7:6, 6:3;
  • Dennis Novak - Thiago Agustin Tirante 7:6, 6:3;
  • Marco Cecchinato - Gian Marco Moroni 6:3, 6:1;
  • Matteo Arnaldi - Andrea Vavassori 6:3, 6:2;
  • Mattia Bellucci - Martin Krumich 6:3, 6:2;
  • Jan Choinski - Jerzy Janowicz 6:3, 6:4;
  • Flavio Cobolli - Maks Kaśnikowski 3:6, 6:3, 6:2;
  • Gianluca Mager - Timofey Skatov 6:3, 1:6, 6:4;
  • Daniel Michalski - Facundo Diaz Acosta 5:7, 7:5, 6:3;
  • Andrea Pellegrino - Rudolf Molleker 7:6, 6:1;
  • Alexander Shevchenko - Manuel Guinard 6:2, 6:3.
PKO szczecin Open 2022

Pekao Szczecin Open: Janowicz i Kaśnikowski odpadli. Dziś gr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński