Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pekao Szczecin Open - Brown wygrał w deblu, wygrał też w singlu

(paz)
Dustin Brown wygrał w Szczecinie turniej główny, zwyciężył też w parze ze swoim rodakiem w deblu.
Dustin Brown wygrał w Szczecinie turniej główny, zwyciężył też w parze ze swoim rodakiem w deblu. Andrzej Szkocki
Dustin Brown przeszedł do historii turnieju Pekao Szczecin Open jako pierwszy zawodnik, który zwyciężył zarówno w rywalizacji w singlu jak i w deblu. To także pierwszy zawodnik z Niemiec, który wygrał szczecińskiego challengera.
Pekao Szczecin Open 2014 - niedziela

Pekao Szczecin Open 2014 - niedziela

22. edycję turnieju zdominowali dwaj Niemcy: Jan-Lennard Struff (71. ATP) oraz Dustin Brown (119. ATP). Obaj byli najwyżej rozstawieni i swoją klasę potwierdzili zarówno w grze pojedynczej jak i podwójnej.

W sobotnim finale debla pokonali 6:2, 6:4 polsko-czeski duet Tomasz Bednarek/Igor Zelenay. Po meczu obaj tryskali humorem, ale o niedzielnym finale wypowiadali się z kurtuazją.

- Nie ma mowy o jakimś umawianiu się przed finałem, ani o jakiejś szczególnej presji. Po prostu wygra lepszy i tyle. Od dawna się przyjaźnimy i jeździmy razem na te same turnieje, a dla nas obydwu dojście do finału tutaj jest sukcesem - podkreślał Brown.

W niedzielne popołudnie wyrównany był pierwszy set, obaj utrzymywali swoje serwisy. Rodowity Jamajczyk przełamał Struffa w dziesiątym gemie.

To pozwoliło mu zyskać większą pewność siebie i przewagę w drugim secie. Dwukrotnie przełamał jeszcze serwis rodaka i zaserwował asa przy pierwszym meczbolu. Mecz trwał nieco ponad godzinę. Brown wygrał 6:4, 6:3.

- W kilku meczach konsekwentnie atakowałem i kończyłem wymiany wolejem, ale przeciwko Janowi to nie był dobry pomysł. Przyjaźnimy się od lat, znamy się dobrze i wiedziałem, aby nie podejmować tego ryzyka - mówił po meczu Brown.

Wygrana w Szczecinie pozwoli mu wrócić do pierwszej setki rankingu ATP. Za triumf w grze pojedynczej zgarnie 15,3 tys. euro i 125 punktów oraz 3,3 tys. euro za wygraną w deblu. Struff wzbogacił się o łącznie 12,3 tys. euro (9+3,3) oraz 75 punktów.

Obaj zapowiadają, że chcą jak najwięcej razem grać w deblu.

- Dotychczas często nie kwalifikowałem się z Janem do tych samych turniejów, a teraz się to wreszcie zmieni - twierdzi Brown.

Dla niego najważniejszą informacją jest fakt, że zwycięstwo w Szczecinie przybliży go do znalezienia się w głównej drabince styczniowego Australian Open.

Struff, mimo porażki, awansuje na 61. miejsce w rankingu ATP.

- Liczę, że uda mi się zakończyć ten sezon powyżej 80. miejsca. Na jesieni muszę jeszcze obronić trochę punktów - zaznacza Struff.

Obu finalistom Szczecin bardzo przypadł do gustu.

- Nie mieliśmy zbyt dużo czasu na zwiedzanie, ale wrażenia i tak są bardzo pozytywne. Odwiedziliśmy kilka fajnych restauracji i wiemy już też, w których miejscach w Szczecinie mieszczą się różne ciekawe bary. Nie znam może ich nazw, ale najważniejsze jest to, że wiem, jak do nich trafić - śmiał się Brown.

W poprzednich edycjach turnieju tylko jeden Niemiec dotarł do finału. Jens Knippschild w 1998 roku przegrał z Marokańczykiem Younesem El Aynaoui.

Dustin Brown reprezentuje barwy Niemiec od 2010 roku. W Szczecinie grał po raz czwarty. Wcześniej ani razu nie przebrnął drugiej rundy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński